Typ gry: Rodzinna; dla poczatkujących
Wiek: 8+ ( w mojej ocenie mniej)
Liczba graczy: 2-4
Czas gry: max 30 minut
Wydawca: Nasza Księgarnia
Tematyka: budowanie domku na drzewie
Mechanika: card drafting
Cena: 49,95 zł
Wiek: 8+ ( w mojej ocenie mniej)
Liczba graczy: 2-4
Czas gry: max 30 minut
Wydawca: Nasza Księgarnia
Tematyka: budowanie domku na drzewie
Mechanika: card drafting
Cena: 49,95 zł
Każdy z nas marzył w dzieciństwie o domku na drzewie. A gdyby tak spełnić nasze dziecięce marzenie? Masz ochotę na pokój baletnicy? A może jesteś wielbicielem pizzerii? A dlaczego w domu na drzewie nie mogłaby się znaleźć pływalnia? Te i inne marzenia pozwala nam spełnić „ Domek na drzewie” wydawnictwa Nasza Księgarnia. Czy warto? A może to gra tylko dla najmłodszych? Zapraszam do recenzji.
WYGLĄD I WYKONANIE
Muszę przyznać, że gra jak na
swoje nie wielkie rozmiar, jest wykonana
bardzo dobrze. Już samo pudełko z pięknie wykonaną grafika (autorem jest Tomek
Larek) zachęca do gry. W samym pudełku znajdujemy 72 karty pokoi w 6 różnych
kolorach z bardzo fajnymi grafikami. Moja córka uwielbia te grafiki. Ja
również. W pudełku znajdujemy również karty zmiany punktacji, budek dla ptaków
czy tajnych zadań. Nie mogłoby zabraknąć toru punktacji i znaczników graczy.
ZASADY I PRZEBIEG ROZGRYWKI
Sam wydawca informuje, iż gra jest prosta. Nie sposób się z
tym nie zgodzić. Proste zasady oparte na drafcie kart pozwalają na wprowadzenie
tej mechaniki w grach planszowych np. u dzieci czy początkujących graczy. Każdy gracz z posiadanych na ręku kart wybiera
tylko 1 i dokłada do swojego domku. Resztę przekazuje kolejnemu graczowi zgodnie
z ruchem wskazówek zegara. Czy można dobudować dowolny pokój? Otóż nie. I tu
zaczyna się kombinowanie. Każda dokładana karta musi przylegać do karty w tym
samym kolorze. No chyba, że w talii takiej po prostu nie mamy. Co wtedy? Mamy
dwie opcje. Albo odrzucamy jedną kartę z ręki i przekazujemy talie dalej, albo
dokładamy inną. Trzeba nam również pamiętać o jeszcze jednej ważnej zasadzie.
Domek nie może stracić równowagi. Do pilnowania równowagi drzewa służy znacznik
żołędzia pod każdym drzewem. Dołożenie
karty z prawej, lewej lub na środku powoduje przesunięcie znacznika. Blokuje on
nam możliwość dołożenia karty tam gdzie on się znajduje. Jest to utrudnienie i początku może to przysparzać najmłodszym trochę
frustracji. Jak jesteśmy przy utrudnieniach. Sama gra wprowadza ułatwienie i aż
3 dodatkowe warianty zaawansowane.
W wariancie najłatwiejszym nie są wykorzystywane karty
zmiany punktacji. Co pozwala na zagranie nawet w tą grę nawet z 5 latkiem. Warianty
zaawansowane:
- Budka dla ptaków – każdy gracz otrzymuje jedną budkę na grę, a za użycie jej traci punkt, ale nie traci równowagi drzewa
- Dodatkowe karty zmiany punktacji – dają nam lub pozostałym graczom dodatkowe punkty, ale również pozwalają nie punktować domków danego koloru; wprowadzają trochę negatywnej interakcji
- Karty tajnych zadań – dają dodatkowe punkty
Sama gra co rundę jest podzielona
na 3 części: ranek, południe i wieczór. Budujemy nasz domek przez 5 rund.
Domek jest bardzo dynamiczną grą.
Czas rozgrywki maksymalnie do 30 minut. Gra dzięki losowości ( nigdy nie wiemy
jakie karty będziemy mieć na ręku) i dodatkowym wariantom daje nam dużą dawkę regrywalności.
Gra sprawdza się w składzie 2-osobowym jaki 4- osobowym. Oczywiście im więcej osób
tym trudniej.
PODSUMOWANIE
„Domek na drzewie” to dobra gra rodzinna albo łatwa gra na
wprowadzenie w planszówki. Tematyka gry jest przyjemna, ale nie banalna. Nie
znam osoby, która nie chciałaby obudzić w sobie swojego wewnętrznego dziecka. Przyjemna
i lekka, ale wymagająca myślenia świetnie sprawdzi się u najmłodszych, ale i
nieco starszych pociech. Pięknie ilustrowana co zachęca do grania. Krótki czas
rozgrywki, bo maksymalnie 30 minut.
MOJA OCENA:
„Domek na drzewie” od kiedy dostaliśmy ją od cioci Estery
jest naszym domowym hitem. Może nie naszym, ale na pewno naszej córki. Codziennie
maltretuje domek. Bardzo fajne jest to, że możemy wprowadzać utrudnienia gdy
widzimy, że gra staje się za łatwa dla dziecka. Moja córka ma 5 lat i daje
sobie radę. Myślę, że jest to najlepsza
rekomendacja.
My „Domkowi na drzewie” dajemy 8/10.
PLUSY:
· dobrze wykonane komponenty
· fajna mechanika
· krótki czas gry
MINUSY:
Spotkałem się w trakcie gry z niewyjaśnioną regułą, czy można położyć następny pokój np na 4 piętrze kiedy 3 jest jeszcze nie do końca skompletowany?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam